Niedziela, 15.03.2020 – Zastanawiałam się czy to napisać i jak napisać… W piątek przed 18.00 otwieram okno by zobaczyć jak będzie wyglądał muzyczny flash mob na Zatybrzu. Zamarłam. Nadal miałam nadzieję, że to film o ataku kosmitów… Nie. Pod domem stały dwie karetki z zapalonymi, niebieskimi kogutami. Podjechały bardzo cicho, z wyłączonym sygnałem. Wysiadło z nich kilka osób w białych kombinezonach, wyciągnęli sprzęt i udali się do kamienicy po przeciwnej stronie. Minął może kwadrans i pacjenta w białym kombinezonie, z podłączonym respiratorem wsadzono do samochodu, a służby medyczne przeszły do drugiego. Karetki odjechały, po cichu, bez sygnału. Na ulicy zapanowało złowrogie milczenie. Ludzie stojący w kolejce do sklepów i ci, którzy wyglądali z okien mieli smutne, zmartwione twarze. Nikomu z nas nie chciało się śpiewać.
Jeszcze trzy tygodnie temu, kiedy w Codogno w Lombardii odkryto pierwszy przypadek Covid-19, myśleliśmy, że nas w Rzymie to nie dotyczy. Jeszcze tydzień temu, kiedy cała Lombardia stała się „czrwoną strefą”, myśleliśmy, że nas to nie dotyczy, że to się dzieje daleko i „kosmitów” będziemy oglądać tylko w telewizji. Jeszcze tydzień temu restauracje i bary były otwarte. Ludzie, choć mniej ufni i spokojni zajadali pastę i pizzę, pili wino, siedząc przy stolikach rozstawionych na ponad metr odległości. Turyści zwiedzali pustoszejący Rzym.
W piątek 13 marca do Rzymu przyleciał samolot z pomocą z Chin, wioząc na pokładzie kilka ton artykułów sanitarnych (maseczki, respiratory, leki) oraz 9 lekarzy specjalistów. Podczas konferencji prasowej w rzymskim szpitalu Spallanzani, chińscy lekarze nie zdejmowali maseczek, stali wyprostowani zachowując odległość jednego metra i nie dotykając niczego rękami. „Z tego, co mogliśmy zobaczyć, wciąż zbyt dużo ludzi na ulicach i trzeba poprawić niektóre normy zachowania. Jeszcze nie wszyscy noszą maseczki. Nie wszyscy noszą w sposób prawidłowy”. – przestrzegali.
Mają rację. Choć Rzym opustoszał, jeszcze wiele osób myśli, że co nie jest zabronione, jest dozwolone i wychodzi na joging, na spacer z torbą na zakupy, na dłuższą wycieczkę z psem… A maseczki? To oddzielny temat… Po prostu nie ma dla wszystkich.
Sytuacja epidemiologiczna w regionie Lacjum jest pod kontrolą jak na razie. 396 osób pozytywnych – z czego 118 w szpitalu i 25 na terapii intensywnej, 13 osób zmarło. Liczby pocieszające, ale specjaliści przestrzegają, że szczytu zakażeń trzeba spodziewać się w najbliższych dniach. Jeden z włoskich wirusologów, Francesco Menichetti, powiedział, że Covid-19 jest jak tsunami i że Włochy straciły zbyt wiele czasu, nie zdając sobie sprawy z niebezpieczeństwa.
Powinniście zamknąć wszystko na 15 dni i nie wychodzić z domu – próbują przestrzegać Chińczycy z Genui. Oglądałam świadectwo Włocha, który wraz z rodziną spędził w izolacji w Wuhan 5 tygodni. Będzie ciężko – już myślę po trzech dniach. Nigdy nie siedziałam w areszcie domowym. Wszyscy na mojej ulicy spędzają dużo czasu patrząc przez okno. Sąsiedzi machają do siebie, uśmiechają się. Krzyczymy, żeby pogadać, ale nie słychać. „Tutto andrà bene” (Wszystko będzie dobrze) – powtarzam sobie z włoskim optymizmem. Nie ma innego wyjścia.
Czekam na codzienny raport włoskiej Obrony Cywilnej z 15 marca 2020 r.: 20.603 osób zarażonych wirusem Sars-CoV-2, spośród nich 1809 zmarło, a 2335 wyzdrowiało. We Włoszech odnotowano łącznie 24.747 przypadków z koronawirusem. W ciągu jednego dnia: +2853 nowych przypadków pozytywnych, +369 osób wyzdrowiało, +368 zmarło, +154 przebywa na terapii intensywnej. Wykonano 124.899 testów.
Sytuacja na Północy Włoch jest coraz bardziej dramatyczna. Przyszłe tygodnie mogą być jak wielka fala tsunami…
W mediach pojawia się zdjęcie papieża Franciszka idącego pustą, centralną ulicą miasta. Samotny papież w prawie pustym Rzymie. Prywatna pielgrzymka do kościoła San Marcello, gdzie znajduje się cudowny krucyfiks, który w 1522 r. był niesiony przez wszystkie dzielnice miasta by ustała Wielka Dżuma. Papież modlił się, by pandemia na świecie się skończyła.
Takich scen nie można sobie nawet wyobrazić…
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.